Każdy zdaje sobie sprawę z tego, że wszelkie festiwale to prawdziwe makijażowe i biżuteryjne szaleństwo! Warto zaszaleć i postawić na nietypowe rozwiązania, których nie użyłoby się na co dzień. W końcu podczas dni spędzonych na zabawie i słuchaniu muzyki wszelkie chwyty są dozwolone! Warto więc wiedzieć, na co zdecydować się w tym sezonie, a także gdzie szukać ciekawych akcesoriów, które szybko przykuwać będą wzrok.
Festiwale generalnie przeznaczone są dla osób, które lubią się bawić oraz chętnie manifestują swój styl. To dlatego podczas tych kilku letnich dni warto zaszaleć ze swoim wyglądem, a biżuteria festiwalowa sprawdzi się jako doskonałe akcesorium. Wspomnieć należy, iż typowe festiwalowe style to hippie, folk, boho, rock’n’r czy etno. Takie też dodatki pojawiają się zazwyczaj w sklepach. Warto je ze sobą łączyć, aby uzyskać jak najbardziej oryginalną całość, która od razu przykuwać będzie wzrok. Generalnie lepiej nie inwestować w wysoką jakość tego typu biżuterii, ponieważ często zdarza się, że po jednym festiwalu idzie ona w zapomnienie.
Oczywiście wszystko zależne jest od oczekiwanej jakości. Generalnie jednak nie warto wydawać więcej niż kilkanaście złotych za małe dodatki i kilkadziesiąt za większe typu chusty, czy pióropusze.
Na szczycie festiwalowej listy, z całą pewnością są:
Sugerując się tą listą, nie ma możliwości, iż festiwalowy look się nie powiedzie lub o czymkolwiek się zapomni. Oczywiście wśród polecanych dodatków znajdują się także kolorowe okulary najlepiej o nietypowych kształtach, czy naklejki na ciało, które imitują tatuaże.
Festiwalowe stroje mają to do siebie, że im więcej się dzieje, tym są one trafniejsze. To dlatego warto przynajmniej na moment porzucić znane standardy i podejść do tematu z fantazją i wyobraźnią. W przypadku festiwalowych makijaży, strojów, czy dodatków nie istnieje pojęcie, iż coś do siebie nie pasuje. Można do woli łączyć ze sobą kolory oraz struktury. Tyczy się to, zarówno ubrań, jak i dodatków biżuteryjnych. Na przykład bransoletki można na przekór zakładać także dookoła kostek i im ich więcej, tym lepiej. Dodatkowo nieograniczona jest ilość dodatków do włosów. Perełkowa spinka, a do tego opaska ze sztucznych kwiatów? Czemu nie? Warto wykorzystać festiwal do stworzenia stylizacji z prawdziwym przepychem, w której w normalnych warunkach miałoby się małe opory do wyjścia tak na ulicę.